Ciąg dalszy słodkości, tym razem jeszcze tych zeszłorocznych. Ostatni kwartał roku to w naszej rodzinie czas świętowania urodzin. Odkąd poznałam, że upiec biszkopt nie jest wcale aż tak trudną sztuką, staram się torty urodzinowe przygotowywać sama.
Pierwszy z prezentowanych to tort o smaku tiramisu:
Drugi to tort brzoskwiniowy:
Początek roku to znów tortowa okazja, urodziny moich synków, zatem przede mną przygotowanie duuużeeego tortu na urodzinową imprezę. Przygotujcie się więc na kolejne słodkości :)
Pozdrawiam!
no nie! teraz, kiedy jestem na przymusowej diecie zdrowotnej takie widoki! katorga ;)
OdpowiedzUsuńOba cudo - mniam niam :)
OdpowiedzUsuńAniu, są piękne :) Jak chcesz to Ci podpowiem kilka przepisów na pyszne kremy do tortów :)
OdpowiedzUsuń