sobota, 22 września 2018

Tydzień w obiektywie cz. 6

Piszę by formalności stało się zadość, bo chcę podołać wyzwaniu, które sama sobie rzuciłam. Przeglądam zdjęcia by zobaczyć co tam ciekawego było, a tu nic ciekawego. Jedynie kilka z zeszłoniedzielnego spacerku. I nimi Was uraczę dziś. Zbyt mało okazji łapię. Ale też nic ciekawego się nie dzieje. No... może się dzieje, ale to takie drobiazgi, nie zawsze czas za aparat chwycić.

Zatem pooglądajcie sobie dziś dzieci i kozy.

Tydzień 6: 10-16.09.2018





Pozdrawiam!

niedziela, 16 września 2018

Tydzień w obiektywie cz. 5

Troszkę spóźniona ale publikuję zdjęcia z kolejnego tygodnia naszego życia :)

To był tydzień, w którym wydarzyło się wiele nowego w naszym życiu. Najstarsi chłopcy z nauki w edukacji domowej przeszli do szkoły stacjonarnej. To duża zmiana dla nas, nasze życie jest w trakcie reorganizacji, układania się na nowo i wchodzenia w nowy rytm.

Choć dla mnie ta zmiana nie była łatwa, trudna wewnętrznie, to najważniejsze, że chłopcy są zadowoleni i dobrze się czują w szkole. A szkoła ta nie jest zwykła, jest wyjątkowa.

Tydzień 5: 3-9.09.2018

Pasowanie pierwszoklasisty

W mundurkach

Układamy kredki - planujemy z maluchami zrobić stojak.

Mój mały model w nowym sweterku autorstwa mojej mamy. Uwielbiam ten uśmiech, choć to uśmiech wielkiego rozbójnika.


Babcia poza sweterkiem przysłała też wymarxoną ciastolinę.



Koncert Nie Ma Go Tu w Pszczynie - wspaniała zabawa!



Pozdrawiam!
Ania

wtorek, 4 września 2018

Tydzień w obiektywie cz. 4

Hmmm... Jak do tej pory daję radę tylko ten jeden "przeglądowy" post w tygodniu wykrzesać z siebie. Mam nadzieję, że uda się więcej i że mimo to Was nie nudzę. Wiem, że te zdjęcia nie są jakieś szczególne, ale uczę się i jak coś wyjdzie ciekawego to się cieszę, a z tej drugiej, najistotniejszej strony, mają one ogromną wartość sentymentalną.

Tym razem zdjęć malutko, tzn. w sumie to dużo, ale z jednej naszej wycieczki i o tym chciałabym oddzielny post napisać. Zatem jak już wspomniałam zdjęć malutko, bo to też taki tydzień był zabiegany i zajęty, rzadko wyciągałam aparat. Jeden spacerek, trochę dzieci, zajawka wycieczkowego wpisu.

Dobrego oglądania!
Tydzień 4: 27.08 - 2.09.2018r.

Bracia!

Kalosze + woda = dobra zabawa

Tama na rzece

Rowerowo spacerowo

Być może to staje się już nudne, ale lody muszą być.

Czekoladowe, mniam!!!

LEGO, starszy brat składa, reszta podziwia.

Dolina Kościeliska, Wąwóz Kraków - pięknie!

Pozdrawiam!
Ania