poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Motopiknik

Tydzień temu byliśmy u moich rodziców w Kielcach. Andrzej wypatrzył, że w parku etnograficznym w Tokarni odbędzie się Motopiknik czyli zlot zabytkowych aut i motocykli. Postanowiliśmy się wybrać.

W parku w Tokarni byliśmy rok wcześniej i zwiedziliśmy cały park. To świetne miejsce na rodzinną wycieczkę. Rozległy teren, urokliwe domki, chałupy, piękny dworek, ale też spichlerze i wiatraki. Wszystkie budynki na terenie skansenu liczą od 100 do 250 lat. Na zwiedzanie najlepiej poświęcić cały dzień, zapakować coś dobrego do jedzenia, zrobić sobie piknik, obejrzeć zabytkowe zabudowania i spędzić miło czas. Przy okazji zdobyć wiedzę i zobaczyć jak żyli ludzie przed wielu laty.



Jakże miło byłoby zamieszkać w takim domku!






My tym razem nie zwiedzaliśmy parku, skupiliśmy się na oglądaniu i podziwiniu aut, które przyjechały z całej Polski. Każde z nich należy do prywatnego właściciela. Można było go poznać i zapytać o szczegóły nabycia i odrestaurowania auta.

Oto jakie samochody szczególnie wpadły nam w oko:
























Śliczne czerwone cacka.














Ta złota Warszawa robiła duże wraźenie.






Dłuższe i szersze od naszych europejskich aut, od razu widać że przyjechało że Stanów.




Śliczny mały kabriolet, idealny dla mnie.
Nie zabrakło też różnych atrakcji: stoiska z pysznościami tj. lody, kawa, lemoniada, pajda ze smalce, miody z pasieki; także kiermasz rękodzieła, konkursy, stanowisko plastyczne dla dzieci, występ zespołu ludowego Kielecczyzna oraz policjanci z wydziału ruchu drogowego.



Zespół folklorystyczny Kielecczyzny.






W Skansenie w Tokarni można wspaniale spędzić czas całą rodziną. A Motopiknik to niejedyna impreza jaka się tam odbywa. Warto śledzić stronę internetową Muzeum Wsi Kieleckiej i znaleźć coś dla siebie.

Pozdrawia!
Ania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie zapraszam do pozostawienia śladu po sobie :)