Na co dzień idą w ruch, nie tylko farbki do malowania twarzy, ale także kredki, długopisy, mazaki. Wczoraj odkryła, że bibuła też oddaje kolor ;) A malowanie dotyczy nie tylko twarzy, ale całego ciała, w szczególności paznokci w ostatnich dniach. Taką mamy artystkę. Zastanawiamy się czy w przyszłości będzie malarką, wizażystką, a może będzie robić tatuaże?... Zobaczymy ;)
Pracę wykonałam w miłym towarzystwie na "skarapowych półkoloniach" czyli letnim skarapowym spotkaniu.
Korzystałam z dawnej mapki z My Creative Sketches.
Oto kilka dodatkowych ujęć.
Pozdrawiam!
Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie zapraszam do pozostawienia śladu po sobie :)